Jednostki specjalne III Rzeszy
W każdym państwie biorącym udział w II WŚ istniały wojskowe elitarne oddziały, które miały za zadanie działać szybko i skutecznie. Niejednokrotnie bardzo brutalnie. III Rzesza nie była pod tym względem wyjątkiem i takowe posiadała. Wszystkie siły militarne III Rzeszy posiadały swoje elitarne jednostki, o których wiadomo mniej lub więcej.
Przejdziemy teraz do krótkiego omówienia kilku z tych jednostek. Pierwszą z nich jest formacja o nazwie Brandenburg. Podlegała ona pod Abwehrę. Jej debiut bojowy nastąpił w chwili Kryzysu Sudeckiego w roku 1938. Jednostka pomagała regularnym oddziałom wojskowym w uspokojeniu sytuacji na tych terenach. Gdy kampania niemiecka w Sudetach zakończyła się sukcesem, jednostka została szybko rozbudowana by mogła brać udział w kolejnych kampaniach. Kolejny test jednostki miał nadejść bardzo szybko. W Sierpniu 1939 jednostkę przerzucono na Śląsk, gdzie jej zadaniem było sianie zamętu na tych terenach. W chwili wybuchu wojny niemiecko-polskiej zdania jednostki polegały na opanowaniu najważniejszych dróg kolejowych i szlaków komunikacyjnych.
Przynosiło to różne skutki. Pierwszy sukces nastąpił 1 września 1939 gdy udało się zająć dworzec kolejowy w Katowicach. Gdy zakończyła się kampania wrześniowa, doszło do rozbudowy oddziału, który urósł do wielkości batalionu. Do jednostki zaczęto przyjmować ochotników z różnych krajów Europy. W kampanii na zachodzie Europy jednostka walczyła w Danii, Norwegii, Holandii i we Francji. W Jugosławii jednostka brała udział w opanowaniu mostu Wardar. Część jednostki pozostała na terenach jugosłowiańskich w celu zwalczania partyzantki antyniemieckiej. W operacji Barbarossa jednostka brała udział w opanowaniu Lwowa i wymordowaniu tamtejszych oficerów NKWD jak również w wyniszczeniu pozostałej tam inteligencji polskiej.
W tym samym czasie do jednostki przyjmowano muzułmanów, hinduskich jeńców z armii angielskiej, ochotników z Kaukazu. Jednostka szkoliła agentów i przerzucała ich na Bliski Wschód, do Indii, Afganistanu, celem wywołania powstań przeciwko władzom brytyjskim . Jednostka była przygotowywana do dokonania zamachów na Prezydenta Franklina Delano Rosevelta w Teheranie i na Józefa Stalina- operacja Zeppelin. Gdy Włochy wypowiedziały posłuszeństwo nazistom, dywizja Brandenburg została przeniesiona do Italii gdzie rozbrajała oddziały włoskie, przejmowała uzbrojenie, zajmowała wyspy włoskie np. Dodekanez. Po zakończeniu II Wojny Światowej Brandenburczycy nie stracili swojego znaczenia. Wielu z nich zostało przejętych przez wojska specjalne innych państw jak np. Legię Cudzoziemską, gdzie służyli z wielkim oddaniem. Sami zaś mówili, że "nie interesuje ich polityka tylko walka".
Specjalna jednostka Luftwaffe KG 200.
Była to jednostka stworzona do wykonywania tajnych misji zleconych przez najwyższe władze nazistowskie. Podzielona była na kilka grup. Do jej zadań należało między innymi przerzucanie agentów na tyły wrogich państw. Kolejnym zadaniem było zrzucanie torped na jednostki nawodne i podwodne wroga. Ten typ zadania realizowała grupa III. Grupa V była grupą przeznaczaną do misji samobójczych. Działała szczególnie aktywnie pod koniec wojny. Do tej jednostki przyjmowano tylko i wyłącznie ochotników. Inną nazwą tej jednostki była "Eskadra Leonidasów" Kolejna grupa miała za zadanie przechwytywać uszkodzone samoloty amerykańskie B-17, jak również samoloty radzieckie.
Jednostka Otto Skorzennego- została utworzona jako jednostka rywalizująca z dywizją Brandenburg. Brała udział w takich akcjach jak chociażby oswobodzenie Benita Mussoliniego, Uprowadzenie syna regenta Węgier Miklosza Horthiego.
Oddział Skorzennego uczestniczył ponadto w nieudanej ofensywie niemieckiej w Ardenach.
Kolejną formacją byli spadochroniarze biorący udział w opanowaniu fortu Eben-Emael.
Dowodził nimi Rudolf Witzig. W Maju 1940, około 500 spadochroniarzy opanowało Fort Eben- Emael. Ten sukces otworzył niemieckim siłom zbrojnym drogę do Francji oraz Brukseli. Pozwolił ominąć umocnienia Linii Maginota. W walkach o Eben- Emael spadochroniarze używali ładunków kumulacyjnych, które niszczyły z przeraźliwym hukiem bunkry fortu, powodując panikę wśród żołnierzy belgijskich.
Polecam:
Straceńcy
Tajne Operacje II wojny światowej
Honor Żołnierza
Autor: Arkadiusz Sieruga